Dlaczego warto nosić dzieci?
Dzieci można nosić na wiele sposobów. Można, przykładowo, używać najbardziej naturalnego nosidełka świata, którym niewątpliwie są nasze ręce, ale każdy rodzic wie, że nie da się tak funkcjonować na co dzień. W Europie do niedawna jeszcze uważano, że przestrzeń zajmowaną przez dziecko można zawęzić do trzech wymiarów: łóżeczko, wózek, podłoga – ręce były i są najczęściej niedostępnym bądź bardzo ograniczonym dobrodziejstwem (bo nawet jeśli ktoś kocha nosić swojego maluszka, nie jest w stanie robić tego nieprzerwanie choćby przez godzinę).
A dzieci lubią być noszone! I nikt temu nie zaprzeczy. Można sobie teraz zadawać pytania, czy wynika to z ich egoistycznej postawy wobec świata, czy jest im to zwyczajnie potrzebne, aby prawidłowo się rozwijać. Przeanalizujmy kilka faktów:
- noworodki posiadają odruchy, które mogą świadczyć o przystosowaniu do bycia noszonym przy ciele rodzica/opiekuna;
- fizjologiczne zaokrąglenie pleców dziecka utwierdza fizjoterapeutów w przekonaniu, że systematyczne układanie noworodka w pozycji na wznak nie jest najlepszym pomysłem;
- żadne inne ssaki nie rozwijają się tak wolno; dziecko w pierwszym roku swojego życia potrzebuje nieustannie opieki rodzica, a badania pokazują, że do prawidłowego rozwoju niezbędna jest również jego bliskość;
- noszone dziecko czuje się częścią świata dorosłych, widzi dokładnie wszystko z ich perspektywy, dzięki czemu uczy się wzorców i zachowań potrzebnych w dorosłym życiu – jednym słowem noszone dziecko lepiej się rozwija, szybciej uczy i staje się samodzielne;
- w środowisku naukowym w 1996 roku ukazały się wyniki badań (magazyn Pediatrics), które jednoznacznie potwierdzają fakt, iż dzieci noszone płaczą mniej o 43% w dzień i aż o 51% nocą! – jeśli dziecko nie traci czasu na płakanie, może w tym czasie bawić się, uczyć i rozwijać;
- wszyscy wywodzimy się od nomadów, którzy już 6000 lat temu musieli przemieszczać się wraz z potomstwem.
Wniosek: Noszenie dzieci nie jest nowoczesną modą czy fanaberią rodziców – jest głęboko zakorzenione w naszej podświadomości i znane od pokoleń, jest również atawizmem, który prawdopodobnie pozwolił przetrwać i rozprzestrzenić się rodzajowi ludzkiemu, stanowi zatem naturalną odpowiedź na potrzeby nowo narodzonego dziecka i jego opiekuna.
W Europie tradycja noszenia dzieci zaczyna się dopiero odradzać, natomiast w wielu kulturach jest ona dobrze znana i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Rodzicielstwo nie było i nie jest czymś prostym. Dzisiejszy rodzic musi być jednak przygotowany na wszystko i świadomy, bowiem czas wielopokoleniowych rodzin minął bezpowrotnie, a początki rodzicielstwa nie zawsze bywają proste. Chusta i noszenie w chuście, jeśli nawet nie jest „lekiem na cale zło”, to z pewnością rozwiązuje sporo problemów debiutujących rodziców. Koniecznie dowiedz się, czemu tak się dzieje!
Narodziny dziecka to ogromne przeżycie dla każdego rodzica, twój świat zaczyna nabierać zupełnie innych kształtów, a ty starasz się w nim odnaleźć na nowo.
Pomyśl sobie, co czuje teraz twoje dziecko – nie jest już w przytulnym, ciepłym, bulgoczącym brzuszku, nie słyszy kojącego bicia serca mamy, wszystkie dźwięki są teraz takie wyraźne, z każdej strony dociera tak dużo bodźców. Nic dziwnego, że czasami twoje dziecko odczuwa smutek i żal, czuje się samotne i potrzebuje twojej bliskości, co najczęściej komunikuje przeraźliwym płaczem. Uspokaja się, gdy jest wtulone w Ciebie, czuje znajomy zapach i słyszy bicie twojego serca. W latach 90-tych ubiegłego tysiąclecia przeprowadzono badania, w których jednoznacznie stwierdzono, że noszenie dzieci znacznie zmniejsza ich płaczliwość zarówno w dzień, jak i w nocy. Twoje dziecko nie musi płakać!
Kolka niemowlęca jest najcięższą próbą, z którą przychodzi się zmierzyć rodzicom nowonarodzonego dziecka. Nic nie jest w stanie ukoić krzyczącego godzinami niemowlaka, a lekarze, jak i doświadczone matki, nie potrafią dokładnie odpowiedzieć na pytanie, co jest tego przyczyną. Nie jest nawet pewne, czy rzeczywiście mamy do czynienia z kolkami, skurczami żołądkowo-jelitowymi, czy może jest to reakcja na nowe, nieznane doświadczenia. Można również spotkać się z twierdzeniem, że problemy z brzuszkiem wywoływane są przez nadmiar bodźców oraz stres, z jakim noworodek musi się zmierzyć w pierwszych miesiącach swojego życia. Dzieci noszone w chustach rzadko doświadczają tak ciężkich kolek. Prawdopodobnie dzieje się tak, ponieważ otulone materiałem dziecko łatwo można chronić przed nadmiarem bodźców, dodatkowo podczas spaceru w chuście w pozycji „brzuszek do brzuszka” ciało dziecka jest delikatnie masowane i rozgrzewane jednocześnie. Taki naturalny masaż trudno powtórzyć w innych warunkach, a o jego zaletach można usłyszeć od wielu lekarzy, rehabilitantów i doświadczonych w kangurowaniu rodziców.
Problem, z którym przychodzi nam się zmierzyć w ciągu pierwszych tygodni życia dziecka. Do czasu USG bioder malucha trzeba zachować szczególną ostrożność i stosować się do zaleceń specjalistów. Najczęściej polecanym sposobem na chronienie delikatnej jeszcze panewki przed deformacją jest układanie dziecka w pozycji „żabki”. Noszenie dziecka w chuście pozwala uniknąć tego typu wady lub odpowiednio postępować ze zdiagnozowanym schorzeniem. Wynika to z pozycji, jaka jest wymagana podczas noszenia dziecka: lekko zaokrąglone plecy, szeroko odwiedzione nóżki, brzuszek skierowany do ciała noszącego.
Zyskujesz nie tylko wolne ręce, ale również swobodę działania. Wyobraź sobie siebie w każdej z tych sytuacji z wielkim wózkiem: winda, schody, wąskie przejścia, nierówne krawężniki, piaszczysta plaża, kamieniste ścieżki w górach, polne i leśne drogi na wymarzonych wakacjach. Z dzieckiem w chuście możesz nawet zdobywać szczyty i nieważne, że na początku będzie to tylko pobliska górka. Jak już tylko ją zdobędziesz, poczujesz, że możesz wszystko! Nosząc dziecko w chuście, sprzątasz, gotujesz obiad, wieszasz pranie, robisz zakupy, czytasz, piszesz na komputerze, bawisz się ze starszym dzieckiem, wyprowadzasz psa na spacer, ciesząc się jednocześnie bliskością swojego maluszka.
Kochasz nosić swoje maleństwo, ale kręgosłup odmawia Ci posłuszeństwa? Chusta to bardzo dobry wybór! Chusta to wyjątkowo wygodny sposób noszenia dzieci. Ciężar noszonego dziecka jest równomiernie rozkładany na ramiona, plecy oraz brzuch rodzica. Produkt nie posiada dodatkowych elementów – pasków, sprzączek, szwów – które mogą uwierać. Teraz możesz nosić swoje dziecko niemal bez ograniczeń i wysiłku!
Chusta pozwala ci mieć dziecko blisko. Zawsze możesz zareagować na jego potrzeby, które łatwiej rozpoznajesz i zauważasz. Twoje dziecko wie, że może Ci zaufać, przez co staje się spokojniejsze. Dzięki temu czujesz się pewniej w roli rodzica i masz poczucie dobrze spełnionego obowiązku.
Chusta nie tylko pomoże w macierzyństwie, ale również może stać się ulubioną częścią garderoby. Ciekawe wzory i bogata kolorystyka pozwolą Ci wybrać coś odpowiedniego na każdą okazję.